skarbonka wspomnień
niedziela, 10 lutego 2013
Ostatki
tłuściutkie i chrupiące pączki i faworki szybko znikały ze stołu. A pracy przy wyrabianiu ciasta jest wiele (ukłon w stronę Marcinka). Dziękujemy państwu Gorzkom za mile spędzoną niedzielę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz