Spędziliśmy uroczy tydzień w Kościelisku koło Zakopanego ze znajomymi z "wycieczek rodzinnych". Śniegu było niewiele ale udało się pojeździć na nartach. W wigilię w dolinie kościeliskiej przeszedł silny halny wiatr, który zniszczył zbocza gór i wyrwał drzewa z korzeniami powalając je na zbocza. Widok przerażający:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz