piątek, 28 grudnia 2012

Poszukiwanie śniegu...

Skoro świt wyruszyliśmy na narty. Nie wyglądało to dobrze bo w około aura istnie jesienna bez widoku na opady śniegu. Jednak udało nam się znaleźć stok narciarski w Orawce gdzie mogliśmy poszusować. Zosia po raz pierwszy miała narty na nóżkach. Była bardzo dzielna. Przyjmowała pozę prawdziwego narciarza i zjeżdżała na krechę!














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz