środa, 26 grudnia 2012

Swięta u dziadka...

w Gliwicach są okazją do wspólnego świętowania. Dziewczynki bardzo lubią przygotowywać z dziadkiem posiłki. Atrakcją są też kotki: Leon i Mordka, które w tym roku dawały się chętnie głaskać. Były oczywiście znowu prezenty pod choinką. W tym roku dostaliśmy kilka gier, w które od razu wspólnie zagraliśmy. W drugi dzień świat, mimo niesprzyjającej aury, wybraliśmy się na spacer po Gliwicach. Dziewczynkom podobała sie szopka na Rynku i pomnik Neptuna.



























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz